Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Goro z miasteczka Warszawa - Bemowo. Mam przejechane 34282.31 kilometrów w tym 6969.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.64 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.
2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Goro.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2009

Dystans całkowity:478.30 km (w terenie 145.00 km; 30.32%)
Czas w ruchu:22:58
Średnia prędkość:20.83 km/h
Maksymalna prędkość:49.00 km/h
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:68.33 km i 3h 16m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
43.41 km 0.00 km teren
01:55 h 22.65 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

praca

Poniedziałek, 30 listopada 2009 · dodano: 01.12.2009 | Komentarze 2

Jak zwykle. Rano pod wiatr. Powrót z wiatrem, ciepło i przyjemnie.
Kategoria praca


Dane wyjazdu:
46.53 km 0.00 km teren
01:57 h 23.86 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

praca

Czwartek, 26 listopada 2009 · dodano: 27.11.2009 | Komentarze 0

Jak zwykle, choć niezwykle bo dla urozmaicenia powrót przez centrum ;)
Kategoria praca


Dane wyjazdu:
43.19 km 0.00 km teren
01:53 h 22.93 km/h:
Maks. pr.:49.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

praca

Środa, 25 listopada 2009 · dodano: 26.11.2009 | Komentarze 3

Po jednym dniu odpoczynku oraz zrzuceniu jednej warstwy ubrania, jazda była naprawdę przyjemna. Ciepło, miło, aż sie gęba cieszyła.
Kategoria praca


Dane wyjazdu:
43.61 km 0.00 km teren
01:54 h 22.95 km/h:
Maks. pr.:44.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

praca

Poniedziałek, 23 listopada 2009 · dodano: 24.11.2009 | Komentarze 0

Jak zwykle, ale po wczorajszym ciężko się kręciło. Bardzo ciepło, co wręcz mi przeszkadzało. Powrót po ciemku, ale w miescie nie brakuje świateł ;)
Kategoria praca


Dane wyjazdu:
97.70 km 30.00 km teren
04:45 h 20.57 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

kolejna pętla

Niedziela, 22 listopada 2009 · dodano: 23.11.2009 | Komentarze 0

Tym razem w drugą stronę i z Niewe. Ustawka na Płochocińskiej. Oczywiście 30 minut musiałem czekać. Zmarzłem jak pies, a jedyne towarzystwo to okolicznych handlarze z Żerania. W końcu ruszyliśmy. 500 m dalej kapeć u Niewe. Na pobocze i kolejne kilka minut postoju. Dalej już poszło. Nad kanałkiem do Rembelszczyzny. Po drodze niesamowicie zwalone drzewo przez bobry. Potem Legionowo i wzdłuż torów do Chotomowa i Skierd, gdzie odwiedziliśmy rodzinę Niewe i zostaliśmy poczęstowani kanapką i zaje….. nalewką. Dalej już asfaltem do Nowego Dworu Mazowieckiego, bo krótko z czasem. Po załatwieniu potrzeb na moście i łyku nalewki znowu asfaltem w kierunku W-wy. Na wysokości Palmir Niewe odbija. Ja jadę dalej. Cały czas pod wiatr. W Łomiankach chciałęm odwiedzić ojca, ale go akurat nie było ;( Dalej przez Młociny do Grota. Dopiero po drugiej stronie Wisły odczuwam ulgę i teraz wiatr mi już nie przeszkadza. Jednak ten odcinek od Nowego Dworu dał mi nieźle w kość. Do domu docieram nieźle wypruty. W ten sposób pękła kolejna prawie setka.
Kategoria weekend


Dane wyjazdu:
132.00 km 90.00 km teren
07:15 h 18.21 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Szczepionka 2009

Niedziela, 8 listopada 2009 · dodano: 15.11.2009 | Komentarze 0

To już chyba tradycja. Drugi rok z rzędu Prunio organizuje przed zimą Szczepionkę. Jak dotąd skuteczną bo objawów grypy brak. Z Tarchomina mostem Grota na miejsce zbiórki (róg Górczewskiej i Lazurowej). Tam spotykam Niewe oraz innych bajkerów. Ruszamy w czeluście Kampinosu. Tempo spokojne i często stopowane przez organizatora. Część tras już znana, ale było parę miejsc, gdzie byłem pierwszy raz. Trasa cały czas w lesie, zero asfaltu, co daje w kość. Super pogoda, super widoki. Po koniec Niewe ucieka do siebie na wiochę. Jadę do koćca. Po drodze mycie rowerów w Klaudynie i przez Bemowo do domu. Dojeżdżam już po ciemku mocno wypruty. Dzień udany i mam nadzieję na kolejną szczepionkę. Na koniec kawałek trasy z mojego telefonu. Jak zwykle baterii nie starczyło na wszystko.
Kategoria weekend, >100


Dane wyjazdu:
71.86 km 25.00 km teren
03:19 h 21.67 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Cmentarna pętla

Niedziela, 1 listopada 2009 · dodano: 01.11.2009 | Komentarze 2

Znowu przyjemne z pożytecznym. Tym razem sam z Tarchomina na Wólkę zapalić lampkę. Potem dalej na północ na Nowy Dwór Mazowiecki i standardowo wałem powrót. W miarę ciepło i przyjemnie. Na cmentarzu kazali mi prowadzić rower, ale wytrzymałem tylko kawałek i do celu dojechałem na kołach ;) Powrót wałem z mordewindem. Wszystko OK, ale stopy zdrętwiały ;( Kolejne miłe popołudnie.
Kategoria weekend


stat4u