Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Goro z miasteczka Warszawa - Bemowo. Mam przejechane 34282.31 kilometrów w tym 6969.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.64 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.
2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Goro.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
42.89 km 5.00 km teren
02:03 h 20.92 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Ich trzech, a nas czworo ;)

Wtorek, 6 stycznia 2015 · dodano: 06.01.2015 | Komentarze 7

Jakieś dziwne święto było i Niewe zadzwonił, że mają z Che wolne i czy ewentualnie nie pokręcimy.
Niestety CUBE jest unieruchomiony jeszcze więc zapałałem chęcią porannej jazdy na mieszczuchu, ale z zastrzeżeniem, że tylko asfalt.
Udało się jeszcze ustawić z Janeczkiem.
Więc z rana jedziemy z Jankiem do Domu Złego. Ustawka w Babicach. Na zewnątrz minus 7, a więc dosyć mroźno. Z Babic jedziemy do Lipkowa i dalej traktem do celu. W Warszawie biało po wieczornych opadach, ale im bliżej celu tym śnieg niknie. Na miejscu jest prawie czarno. 
Prawie dwugodzinne pogaduchy i skoro świt 12 udaje się nam we czworo ruszyć w drogę powrotną. Miało nie być terenu, ale zostałem ładnie przeciągnięty po lesie. Celem był nowy odcinek rowerowy na wysokości Klaudyna. Było warto, choć krótko. Wyglądało to tak:

Tak było na nowym szlaku © Goro
Dalej roztajemy się z Jankiem i jedziemy w kierunku Bemowa. Gdzieś w Małpim Gaju gubię się z Niewe i Che. Szybki telefon, pożegnanie i wracam do domu. Fajnie, zimowo i wesoło. Podobno mamy jeździć częściej i podobno mają to być niedziele - zobaczymy ;)
Kategoria weekend



Komentarze
Goro
| 10:45 czwartek, 8 stycznia 2015 | linkuj Z tego co kojarzę, co chyba wszyscy jesteśmy Ciotami ;)))))
CheEvara
| 22:24 wtorek, 6 stycznia 2015 | linkuj O to to! CIOTY:)
Niewe
| 22:12 wtorek, 6 stycznia 2015 | linkuj W całym tym rozgardiaszu zapomnieliśmy o najważniejszym.
CIOTY!!
CheEvara
| 21:27 wtorek, 6 stycznia 2015 | linkuj Aż się zalogowałam, żeby to uczcić. Oczywiście brzydzę się Wami, Żonkosie, za te naparzone czaje, ale rozumiem, że przewinę swą pojęliście i odtąd znów będzie normalnie:)
Niewe
| 21:07 wtorek, 6 stycznia 2015 | linkuj Zaczyna... :D
Goro
| 21:02 wtorek, 6 stycznia 2015 | linkuj Jak będą niedziele to nie będzie herbaty - pasuje?
Niewe
| 20:45 wtorek, 6 stycznia 2015 | linkuj Nie wiem jak to będzie z tymi niedzielami.
Cały czas czuję do Was obrzydzenie za te herbaty ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa epobi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

stat4u