Goro

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Goro z miasteczka Warszawa - Bemowo. Mam przejechane 34282.31 kilometrów w tym 6969.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.64 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.
2015

2014

2013

2012

2011

2010

2009

Znajomi

wszyscy znajomi(21)

Moje rowery

Mieszczuch 1125 km

R.I.P. Scott Boulder 27041 km

Cube Ltd Race Rx 12071 km

TRIBAN 520 355 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

26.48 km 0.00 km teren

01:05 h 24.44 km/h:

Maks. pr.:40.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:R.I.P. Scott Boulder

praca

Środa, 14 stycznia 2015 · dodano: 20.01.2015 | Komentarze 0

praca

Kategoria praca

Dane wyjazdu:

25.64 km 0.00 km teren

01:02 h 24.81 km/h:

Maks. pr.:41.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:R.I.P. Scott Boulder

praca

Wtorek, 13 stycznia 2015 · dodano: 20.01.2015 | Komentarze 0

praca

Kategoria praca

Dane wyjazdu:

25.73 km 0.00 km teren

01:04 h 24.12 km/h:

Maks. pr.:47.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:R.I.P. Scott Boulder

praca

Poniedziałek, 12 stycznia 2015 · dodano: 20.01.2015 | Komentarze 0

praca

Kategoria praca

Dane wyjazdu:

25.45 km 0.00 km teren

01:06 h 23.14 km/h:

Maks. pr.:44.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:R.I.P. Scott Boulder

pierwsza gleba

Piątek, 9 stycznia 2015 · dodano: 10.01.2015 | Komentarze 0

Z rana gleba pod domem. Okazało się, że pomimo plusa na dworze na osiedlowej uliczce jest lód. Przednie koło się uślizgnęło i ładnie się położyłem. Na szczęście bezboleśnie i bez brudzenia się. Do pracy z wiatrem.
Powrót to już walka z podmuchami i wodą na ulicach. Jednak to nic w porównaniu do korka, który utworzył się jeszcze w garażu firmowym. Mordor na Domaniewskiej pokazał swoje oblicze. W takim przypadku kocham swój rower, niezależnie czy na dworze leje, czy wieje ;)

Kategoria praca

Dane wyjazdu:

25.09 km 0.00 km teren

00:59 h 25.52 km/h:

Maks. pr.:40.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:R.I.P. Scott Boulder

praca

Czwartek, 8 stycznia 2015 · dodano: 10.01.2015 | Komentarze 0

Praca

Kategoria praca

Dane wyjazdu:

26.00 km 0.00 km teren

01:05 h 24.00 km/h:

Maks. pr.:42.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:R.I.P. Scott Boulder

cały na biało

Środa, 7 stycznia 2015 · dodano: 10.01.2015 | Komentarze 0

Z rana w czystych ciuchach ruszam do pracy. Na Łopuszańskiej spotykam innego bikera i kawałek jadę za nim. To był błąd. Momentalnie na moim białym uniformie pokazały się czarne kropki. Tak to jest być na biało na czarnej, mokrej drodze. Na Hynka nie dałem mu szans i ja jechałem pierwszy ;) Na Marynarskiej zobaczyłem kolejnego rowerzystę przed sobą i okazała się to być Hipcia, która dosyć bojaźliwie przedzierała się przez korek. Szybkie ominięcie, krótkie HEJ i jestem już w pracy ;)

Kategoria praca

Dane wyjazdu:

42.89 km 5.00 km teren

02:03 h 20.92 km/h:

Maks. pr.:30.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:R.I.P. Scott Boulder

Ich trzech, a nas czworo ;)

Wtorek, 6 stycznia 2015 · dodano: 06.01.2015 | Komentarze 7

Jakieś dziwne święto było i Niewe zadzwonił, że mają z Che wolne i czy ewentualnie nie pokręcimy.
Niestety CUBE jest unieruchomiony jeszcze więc zapałałem chęcią porannej jazdy na mieszczuchu, ale z zastrzeżeniem, że tylko asfalt.
Udało się jeszcze ustawić z Janeczkiem.
Więc z rana jedziemy z Jankiem do Domu Złego. Ustawka w Babicach. Na zewnątrz minus 7, a więc dosyć mroźno. Z Babic jedziemy do Lipkowa i dalej traktem do celu. W Warszawie biało po wieczornych opadach, ale im bliżej celu tym śnieg niknie. Na miejscu jest prawie czarno.
Prawie dwugodzinne pogaduchy i skoro świt 12 udaje się nam we czworo ruszyć w drogę powrotną. Miało nie być terenu, ale zostałem ładnie przeciągnięty po lesie. Celem był nowy odcinek rowerowy na wysokości Klaudyna. Było warto, choć krótko. Wyglądało to tak:

Dalej roztajemy się z Jankiem i jedziemy w kierunku Bemowa. Gdzieś w Małpim Gaju gubię się z Niewe i Che. Szybki telefon, pożegnanie i wracam do domu. Fajnie, zimowo i wesoło. Podobno mamy jeździć częściej i podobno mają to być niedziele - zobaczymy ;)

Kategoria weekend

Dane wyjazdu:

26.33 km 0.00 km teren

01:08 h 23.23 km/h:

Maks. pr.:44.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:R.I.P. Scott Boulder

powrót

Poniedziałek, 5 stycznia 2015 · dodano: 06.01.2015 | Komentarze 0

Po prawie miesiącu wracam ;)
Tydzień choroby i pierwsze od 7 lat L4.
Potem tydzień dochodzenia do siebie i jazda samochodem (rekord pobity, z Mordoru do domu 1,5 h ;).
Potem święta, urlop, sylwester, urlop i wielki leń.
Wracam, bo już mi źle bez kręcenia ;)

Kategoria praca

Dane wyjazdu:

25.12 km 0.00 km teren

01:00 h 25.12 km/h:

Maks. pr.:42.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:R.I.P. Scott Boulder

lekko wczorajszy

Piątek, 5 grudnia 2014 · dodano: 07.12.2014 | Komentarze 0

W czwartek było pracowe piwo. Z rana nie mogłem spać, więc o 6 już byłem na kołach.
Trochę cieplej i mniej wieje.
Po południu do domu i wieczorem na koncert ;)

Kategoria praca

Dane wyjazdu:

26.32 km 0.00 km teren

01:01 h 25.89 km/h:

Maks. pr.:44.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:R.I.P. Scott Boulder

praca

Środa, 3 grudnia 2014 · dodano: 07.12.2014 | Komentarze 0

praca

Kategoria praca