Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Goro z miasteczka Warszawa - Bemowo. Mam przejechane 34282.31 kilometrów w tym 6969.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.64 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.
2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Goro.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
160.00 km 0.00 km teren
07:30 h 21.33 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Tarchomin - Działdowo

Niedziela, 12 lipca 2009 · dodano: 18.08.2009 | Komentarze 2

W rozmowie telefonicznej Niewe opiewiedział mi o planach powrotu z nad morza. Jakoś tak rzuciliśmy, że może spotkamy się w połowie. Tak sie składało, że mój syn właśnie wracał z babcią z nad morza. Szybki rzut na ich pociąg i jest Działdowo. Prawie połowa drogi Niewe, do zrobienia przeze mnie. Mamy plan 16:45 w Działdowie. Niewe przystaje. Wyjechałem dosyć wczesnie, aby mieć zapas czasu. Droga super, pusto, ciepło, idealnie. Jechałem asfaltami (bez Niewe nie ma nawigacji ;) prze Dębe, Nasielsk, Ciechanów
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,77636,jak-widac.html]
Jak widać © Goro

Mława
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,77638,coraz-blizej.html]
coraz bliżej © Goro

W Ciechanowie pierwszy postój i kontakt z Niewe. Okazało się, ze mam sporą przewagę. W związku z tym w Mławie pozwalam sobie na jedno zimnie piwko. W działdowie jestem ok 2 przed pociągiem.
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,77639,w-koncu-u-celu.html]
w końcu u celu ;) © Goro

Odwiedzam rodzinkę żony, gdzie dostaję solidny obiad i kolejne dwa piwka. Jadę na dzowrzec. Pociąg za 15 minut, a Niewe nie widać. Nagle wyłania się, mamy 10 minut do odjazu. Szybko po bilet (ok 70 PLN !!!!!!) i pytanie, który peron? Pani w kasie ozjamiła nam, że pociąg już stoi. Szybko na peron i na koniec pociągu. Jesteśmy.
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,77640,niewe-w-pociagu-melduje-sie-trzymajac-napoj-energetyczny.html]
Niewe w pociągu, melduje się trzymając napój energetyczny © Goro

Syn w szoku co ojciec robi z rowerem w połowie trasy pociągu i to jeszcze w towarzystwie Niewe. Podróż spędzamy w pierwszej klasie i tak wracamy do W-wy.
Kategoria weekend, >100



Komentarze
emzi
| 21:03 piątek, 21 sierpnia 2009 | linkuj Ładny kawałek drogi :-) Nie ma to jak północno-zachodnie Mazowsze!
Niewe
| 15:15 wtorek, 18 sierpnia 2009 | linkuj Mam wrażenie, że w naszych wpisach dominuje słowo piwo/browar odmieniane przez wszystkie przypadki :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa namio
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

stat4u