Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Goro z miasteczka Warszawa - Bemowo. Mam przejechane 34282.31 kilometrów w tym 6969.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.64 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.
2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Goro.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
16.96 km 0.00 km teren
00:49 h 20.77 km/h:
Maks. pr.:31.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

bez smarowania ciężko się jedzie ;)

Wtorek, 29 stycznia 2013 · dodano: 30.01.2013 | Komentarze 8

Z rana wiosennie, ale mokro. Moja próba reanimacji łańcucha wystarczyła tylko na jeden dzień. Z rana zaciągał jak cholera - nie wiem jak wrócę. Mam jednak już plan jak go na ciepło potraktuje.
Powrót przez Moczydło, ale muszę zmienić trasę bo po odwilży jedzie się kiepsko. Łańcuch oczywiście zaciąga co kilka obrotów. Pozostają tylko asfalty, jako najszybsza droga do domu ;)
Kategoria praca



Komentarze
Katana1978
| 21:02 czwartek, 31 stycznia 2013 | linkuj kurcze blaszka :( szkoda że teraz się dowiedziałam - kupiłam dziś smar i posmarowałam łańcuch. Stan w miarę ok - rower chodzi, łańcuch się kręci nic nie zgrzyta - oby do marca - wtedy będzie wymiana łańcucha ...
zarazek
| 08:31 czwartek, 31 stycznia 2013 | linkuj A mój łańcuch zrobił się pomarańczowy od nicnierobienia w garażu. To znak, że idzie wiosna. :)
Goro
| 07:44 czwartek, 31 stycznia 2013 | linkuj WD40 nie nadaje się do smarowania - tym bardziej na taką pogodę. Ja smarowałem codziennie i tak wieczorem łańcuch tracił swoją elastyczność ;)
Fotek łańcucha nie będzie bo po co, nic by nie było widać i nikomu to nic to nie da.
Ja poradziłem sobie z tematem następująco: wziąłem towot i nałożyłem go paluchami na łańcuch. Potem wziąłem świeczkę i podgrzałem łańcuch. Trochę tego gówna się stopiło i wlazło tam gdzie nikt nie widzi. Efekt taki, że po jednym dniu w totalnej brei łańcuch nadal kręci ;)
Wniosek taki, że jak nie zrobi się porządnej gry wstępnej (np. dzień wcześniej) to doraźne smarowanie daje taki efekt jak napisała Savil ;)
Make love not rust !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niewe
| 07:27 czwartek, 31 stycznia 2013 | linkuj Brak gry wstępnej psuje łańcuch? Ciekawe :P
Savil
| 01:27 czwartek, 31 stycznia 2013 | linkuj Katano - WD-40 jest penetrujący, usuwa wodę i wszystko inne... co by normalnie łańcuch smarowało. Łańcuch pozostaje suchy i siła tarcia psuje go jak brak gry wstępnej ;)

Goro - może zaciąga po kresowemu, bo go na wschód ciągnie? ;)
Katana1978
| 15:02 środa, 30 stycznia 2013 | linkuj rzuć fotkę łańcucha :) mój też nie wyglada za dobrze aczkolwiek był smarowany tyle że wd40 ale dowiedziałam się że to lipa ... i w sumie trochę lipa bo jednego dnia nie posmaruję a juz w nie których miejscach rudy jest
Goro
| 13:40 środa, 30 stycznia 2013 | linkuj obawiam się, że las jest teraz nieprzejezdny rowerowo
Niewe
| 13:39 środa, 30 stycznia 2013 | linkuj Aż strach pomyśleć jakie waruny muszą być w lesie :/
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kuibe
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

stat4u